Paul Kieniewicz opowiada o nowym wydaniu Ewangelii Filipa.
Przedmowe napisał Piotr Sikora.
Czym jest Ewangelia Filipa? Wiemy, że w Nowym Testamencie są cztery ewangelie. Skąd Filip pojawił się?
Ewangelię Filipa odnaleziono w 1945r. w Nag Hammadi w Egipcie, razem z czterdziestu innych wczesnochrześcijańskich tekstów. W zbiorze też były: Ewangelia Tomasza, Ewangelia Prawdy, Apokryf Jana, Dialog Zbawiciela, Apokalipsa Pawła. Dopiero w 1977r. cały zbiór pokazał się po Niemiecku i po Angielsku. Tę teksty krążyły w wspólnotach wczesnochrześcijańskich w pierwszych dwóch stulecia, dopóki kanon Nowego Testamentu nie był ustalony.
W jakim sensie jest to ewangelia?
W pierwotnym sensie, ewangelia była proklamacją Cesarza. Święty Paweł używał to słowo w Liście do Galatów, by określić proklamacje Chrystusa – czyli Jego dobrą nowinę, którą on głosił. Oczywiście to było zanim cztery ewangelie kanoniczne były napisane. Ewangelia Filipa nie jest opisem życia Jezusa. Składa się ze zdań o treści duchowej, wypowiedzi, przypowieści Jezusa i polemik duchowych. Jednak jest to ewangelia w sensie, że wyraża ona nauczanie Chrystusa i o Jego zbawiennym czynie.
Dlaczego pan zajął się tym projektem?
Znam Filipa już czterdzieści lat, i wiele z innych tekstów z Nag Hammadi. Wzbogacili one moje życie duchowe, nadając Chrześcijaństwu nowe wymiary. Bardzo pokochałem tę teksty. W Ameryce i w Wielkiej Brytanii istnieją przynajmniej cztery wersje po angielsku. Kiedy osiedliłem się w Polsce cztery lat temu, zorientowałem się, że tę teksty są niedostępne po Polsku. Cały zbiór z Nag Hammadi nigdy nie pojawił się po polsku. Piętnaście lat temu, ks. prof. Wincenty Myszor wydał polską wersje pierwszych trzech kodeksów. Nakład dawno jest wyczerpany. Była to wspaniała praca, jednak bardzo naukowa. Dla człowieka na ulicy, który chce pojąć duchową treść, język tych wersji był często niejasny. Zdecydowałem sytuacje poprawić, aby tę teksty były dostępne, i czytelne po polsku. Nie jestem najlepszym kandydatem do tego zadania. Piszę słabo po polsku, moje zdania muszą być surowo redagowane, czego zawdzięczam Izabelli Śliwińskiej i Ewy Jaruzelski. Jednak, mam przeczucie, że jeśli nie podejmę się tej pracy, nikt inny nie zajmie się tym.
Kto jest autorem Ewangelie Filipa?
Autor Ewangelii Filipa jest nieznany. Ewangelia jest dedykowana apostołowi Filipowi, ale on napewno nie był autorem. Treść ewangelii wskazuje, że tekst powstał w drugim wieku naszej ery. Teologia jest podobna do szkoły Walentyna, teolog, chyba biskup, który żył 100-160. Chyba ewangelia była używana w wspólnocie chrześcijańskim w Syrii.
Czy Ewangelia Filipa zgadza się z teologią katolicką?
Ewangelia Filipa czerpie sporo z listów św. Pawła. Nie ma w niej konfliktu z teologią w listach apostolskich. Powstała ona jednak w czasach, kiedy nie były ustalone dogmaty. Teologia różniła się od kościoła do kościoła. Każdy miał swoją własną tradycje, według Świętego któremu kościół był dedykowany. Kwestie jak, niepokalane poczęcie Marii lub grzech pierworodny nie były jeszcze ustalone. Czytelnik znajdzie kilka miejsc, gdzie Ewangelia Filipa niby różni się od dzisiejszego katechizmu katolickiego. Jednak po przemyśleniu takie różnice wskazują na głębszą prawdę, która jest ukryta.
O Niepokalanym poczęciu, Filip pisze,
18. Niektórzy mówią: Maria poczęła z Ducha Świętego. Mylą się. Nie wiedzą, co mówią. Kiedy to kobieta poczęła z kobiety? Maria jest dziewicą, której żadna moc nie splamiła. Co mogłoby być odrażające dla Hebrajczyków, którzy są apostołami. Którakolwiek z mocy zamierzałaby ją splamić, splamiłaby tylko siebie.
Duch Święty, po aramejsku ma rodzaj żeński. Dlatego pojęcie, że kobieta poczęła z kobiety, nie ma sensu. Jednak, Maria jest wyróżniona, jako niesplamiona, co brzmi jako niepokalana. Taki koan misteryjny, czytelnik sam musi przemyśleć.
Co nowego dowiadujemy się o Jezusie?
Tekst Ewangelii Filipa obraca się do-około sakramentów i ich znaczenie. Że Jezus ustalił dla nas sakramenty, zwane misteria, to nie powinno być zaskoczeniem dla katolika. Ale jakie sakramenty. Czytamy,
- Pan dokonał wszystkiego przez misterium: chrztu, krzyżma, eucharystii, zbawienia i komnaty oblubieńców.
O chrzcie, krzyżma – czyli namaszczenie i o eucharystii coś wiemy, bo tę sakramenty przetrwały i są dziś praktykowane. Ale co to są zbawienie i komnata oblubieńców? O komnacie oblubieńców, Filip pisze, że jest to zjednoczenie człowieka niższej natury z duchem. Człowiek staje się jednością.
74a. Pan powiedział: Przyszedłem sprawić, aby niższe, stało się wyższym, a zewnętrzne wewnętrznym i zjednoczyć je w owym miejscu.
Zadanie Zbawiciela jest tu opisana jako zjednoczenie to, co było na początku rozdzielone. Sakrament komnaty oblubieńców był udzielany raz w życiu. Być może, można go przyjąć po śmierci. Chociaż nie wiemy nic o obrzędzie dotyczącej komnaty oblubieńców, Ewangelia Filipa go opisuje,
- Nikt nie może wiedzieć, kiedy mężczyzna i kobieta łączą się ze sobą, poza nimi samymi. Albowiem małżeństwo w świecie jest misterium dla tych, którzy wstąpili w związek małżeński. Jeśli małżeństwo zawierane w świecie jest tak tajemnicze, tym bardziej nieskalanym małżeństwem jest misterium. Nie jest czymś cielesnym, jest czyste. Nie należy do pożądliwości, lecz do woli. Nie należy do ciemności lub nocy, ale do dnia i do światłości. Gdy małżeństwo się odsłania i pokazuje, staje się prostytucją. Oblubienica prostytuuje się nie tylko wtedy, gdy przyjmuje nasienie innego mężczyzny, ale gdy opuszcza swoją sypialnię i jest widziana. Może się pokazywać tylko swemu ojcu i matce, przyjacielowi oblubieńca i dzieciom oblubieńca. Im wolno wchodzić codziennie do komnaty oblubieńców. Inni mogą tylko pragnąć, by usłyszeć jej głos i rozkoszować się wonią jej namaszczenia. Niech karmią się ułomkami ze stołu, niczym psy. Oblubieniec i oblubienica należą do komnaty oblubieńców. Nikt nie może widzieć oblubieńca i oblubienicy, chyba że się nimi stanie.
Jak człowiek ma stawać się jednoscią? Co to wogóle znaczy?
Kondycja ludzka, według ewangelii, jest, że człowiek żyje nieświadomie. Nie zna samego siebie, ani to, że jest synem lub córką Boga żywego. Jego stan jest podobny do nietrzeźwości. Chcemy jedną rzecz, a budzi to wewnętrzne zakłócenie, dlatego że nie znamy samego siebie. Jest to specjalnie ważne w relacjach, gdzie jeden partner widzi cień, nie rozpoznany przez drugiego. Musimy poznać to co w nas jest nieprzyjemne, czego odrzucamy, bo tylko wtedy traci ono silę nad nami.
133. Jak długo korzeń zła jest ukryty, jest ono mocne. Kiedy jest rozpoznane, zostaje zniszczone. Gdy staje się widoczne, ginie.
- Czy nie jest istotne dla tych, którzy mają wszystko, aby poznali samych siebie? Jeśli nie poznają siebie, nie skorzystają z tego, co mają. Ci zaś, którzy poznają samych siebie, skorzystają z tego, co posiadają.
Samopoznanie także odnosi się do poznania swojej natury duchowej. Człowiek w świecie żyje w stanie alienacji od Boga. Nie wie kim jest ani skąd pochodzi. Chociaż on jest synem/córką Boga, on nie jest świadomy tyj prawdy. Wydaje mu się, że jest opuszczony. Ten stan rozdzielania nie jest wesoły.
A więc co ma robić?
Sam nie może wykopać się z tej dziury. Jednak rzeczywistość jest, że nie jest on porzucony. Ojciec niebieski go nie zapomniał, przesłał On swojego Syna, by przyprowadzić człowieka ku Siebie. Przez Chrystusa człowiek otrzymuje dar poznania. Nie jest to samo co wiara. Człowiek wierzący polega na autorytet kogoś innego. Poznanie duchowe jest to intuicyjne doświadczanie prawdy. Człowiek który poznaje, wie że jest synem lub córką Ojca. On to wie, dlaczego że to doświadcza, nie dlatego że ktoś mu to powiedział. W Ewangelii Filipa, misteria czyli sakramenty są bramami do poznania. Chrystus je ustalił w takim celu.
Optymizm Ewangelii Filipa jest właśnie, że człowiek może stać się całym i przyjąć światło, póki jest na ziemi. Chociaż nasz świat jest to chore miejsce, tylko tu można przyjąć światła. Nie jest to możliwe po śmierci. Nasze życie w tym świecie jest wielkim darem, dając nam możliwość, która inaczej byłaby niedostępna.
EWANGELIA FILIPA – Przekład i komentaż Paul Kieniewicz
Przedmowa – Piotr Sikora
Wydawnictwo ARCHE
Comments are closed.